zimowe widoczki
Jest biało i mroźno. Przedstawiam widoczki w okolicy naszego domku:
..... widok z poddasza ---> kierunek zachód
..... rzut okiem na sąsiadów
/ widok od wejscia /
Jest biało i mroźno. Przedstawiam widoczki w okolicy naszego domku:
..... widok z poddasza ---> kierunek zachód
..... rzut okiem na sąsiadów
/ widok od wejscia /
Na budowie cisza. Stoimy z pracami. Czekamy na okna. Zima nastała. Bialutko wszędzie. Zrobiłam piękne zdjęcia okolicy lecz niestety aparat został w samochodzie i nikomu juz się nie chce zejść na dół po niego. Taki mróz, że z ciepłego domku nie chce sie ruszyć. Jutro dołącze fotki.
Podsumowanie:
************************
Tak w wielkim skrócie.
************************
Rok 2008 był dla nas rokiem pełnym zmian: kupilismy działke budowlaną /1 kwiecień/ i migiem zabralismy sie za realizację dalszych działań tj. budowa domku :) Wszystko potoczyło sie bardzo szybko. W lipcu rozpoczęlismy budowę. Na dzień dzisiejszy domek jest w stanie prawie zamknietym.... Jest super. I oby tak dalej!
Życzymy wszystkim budujacym:
- siły w dążeniu do celu
- i duzo kasy w portfelu
!!!!!!!!!!!!
Kochani blogowicze!
Nowy Rok 2009 przywitajcie w szmpańskim nastroju, ufajac, ze bedzie wspanialy i przyniesie niezapomniane chwile.
Mojego zamówionego kota nadal nie ma ! Miał byc zaraz po świętach i co????
Tak mi sie marzył na dachu mój kotek jeszcze w tym roku. I nici z tego!!!
kici kici .... miau !
Komentarze